Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
Bezpieczeństwo energetyczne jest sprawą kluczową

Europoseł Jadwiga Wiśniewska, w trakcie odbywającej się 29 listopada 2017 r. sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Brukseli, w imieniu delegacji PiS zaprezentowała stanowisko dotyczące aktualnego stanu Unii Energetycznej. W przemówieniu wskazała, że jednym z priorytetów Unii Energetycznej jest zapewnienie wszystkim państwom Unii Europejskiej bezpieczeństwa energetycznego.  Prawdziwym testem dla idei Unii Energetycznej w praktyce jest projekt Nord Stream 2, który jest anty-przykładem współpracy i solidarności w Europie, jako szkodliwy dla bezpieczeństwa dostaw do Europy i antagonizujący nie tylko państwa członkowskie, ale i sąsiadów UE, jak Ukraina.

- Niestety nadal obserwujemy działania zmierzające w przeciwnym kierunku, takie jak próby wyłączenia projektu Nord Stream 2 spod zakresu stosowania III Pakietu Energetycznego, co jest sprzeczne z zasadami solidarności energetycznej i szkodliwe dla całej Europy - podkreśliła Jadwiga Wiśniewska.

- Bezpieczeństwo energetyczne powinno być zagwarantowane odbiorcom poprzez ciągłe dostawy niedrogiej energii. Może to być zrealizowane przez stabilne wykorzystanie własnych źródeł energii - w przypadku Polski jest to węgiel - zaznaczyła polska europosłanka.  W tym kontekście, należy pozytywnie ocenić inicjatywę Komisji Europejskiej na rzecz regionów węglowych, w tym Śląska, które to najsilniej odczuwają konsekwencje utraty miejsc pracy w tradycyjnych sektorach gospodarki oraz należy uwzględnić tu wsparcie dla rozwoju technologii czystego węgla.

Natomiast złym rozwiązaniem jest zaproponowanie w przepisach dotyczących rynku mocy wyśrubowanego limitu 550 gr CO2/kWh. W praktyce oznacza to wyłączenie elektrowni węglowych z możliwości otrzymania dofinansowania. Takie rozwiązania podważają bezpieczeństwo energetyczne Polski i kompetencje krajowe do decydowania o kształcie miksu energetycznego.